Suzuki Volusia Forum banner
101 - 120 of 169 Posts
Kupiłem właśnie C50 z 2005 roku z dużą ilością (40 000 mil) jako swój pierwszy motocykl. Od tego czasu wymieniłem wszystkie płyny, hamulce i sprzęgło i byłem przerażony zaworami.

Twoje samouczki były świetne i dały mi pewność siebie, aby spróbować. Dzięki za wspaniałe instrukcje. Tylko jeden zestaw moich zaworów był ciasny (przedni wydech), a resztę dokręciłem lekko do specyfikacji.

Chciałem dodać, że usunięcie korpusu przepustnicy z dużego gumowego wlotu do cylindrów nie było łatwe. Musiałem użyć śrubokręta, aby powoli opuścić gumową osłonę i oddalić ją od korpusu przepustnicy. Ciągnąłem tak mocno, jak mogłem, bez powodzenia i martwiłem się, że coś pomijam. Nie pomijałem. Po prostu bardzo trudno było to zdjąć.

Jeszcze raz dziękuję.
 
Kupiłem właśnie C50 z 2005 roku z dużą ilością (40 000 mil) na nim jako mój pierwszy motocykl. Od tego czasu wymieniłem wszystkie płyny, hamulce i sprzęgło i byłem przerażony zaworami.

Twoje samouczki były świetne i dały mi pewność siebie, aby spróbować. Dzięki za wspaniałe instrukcje. Tylko jeden zestaw moich zaworów był ciasny (przedni wydech), a resztę dokręciłem lekko do specyfikacji.

Chciałem dodać, że usunięcie korpusu przepustnicy z dużego gumowego wlotu do cylindrów nie było łatwe. Musiałem użyć śrubokręta, aby powoli wyciągnąć gumową osłonę w dół i z dala od korpusu przepustnicy. Ciągnąłem tak mocno, jak mogłem, bez powodzenia i martwiłem się, że coś przegapiłem. Nie przegapiłem. Po prostu bardzo trudno było to zdjąć.

Jeszcze raz dziękuję.
Zdjąłem to wszystko w jednym kawałku.
Gumowa tuleja wciąż była do nich przymocowana,
W ten sposób musiałem tylko poradzić sobie z 2 zaciskami opaskowymi trzymającymi go na silniku i ostrożnie pozwolić mu zwisać na jedną stronę ze wszystkimi mocowaniami wciąż podłączonymi.
Po prostu upewnij się, że założyłeś go z powrotem do końca.
Prawie tego nie zrobiłem, ale podwójna kontrola to wykryła.
Usunąłem również gumowy zespół rurki.
 
Świetna robota. Zrobiłem wczoraj swój i było warto. Zdecydowanie sugeruję, aby rower był w położeniu NEUTRALNYM przed próbą ręcznego uruchomienia silnika w celu znalezienia znaków rozrządu... nie pytaj mnie, skąd to wiem.
 
dźwięki wydechu głośniejsze

Właśnie skończyłem regulację zaworów i zauważyłem, że moje rury wydechowe brzmiały o wiele głośniej. Obecnie mam wydech Cobra streetrod z usuniętymi przegrodami i procesor paliwa cobra fi200. Zauważam, że po regulacji zaworów wydech stał się głośniejszy.

(Czy to normalne? Czy jacyś inni motocykliści zauważyli to po regulacji?)
 
^^ Czy zawory były po ciasnej stronie? Jeśli tak, to podczas regulacji dałeś motocyklowi nieco więcej kompresji, powodując, że silnik uderzał nieco mocniej, wytwarzając więcej dźwięku wydechu, co jest dobre.
 
Tak, maszyny VL800 zawsze wydają się działać mocniej po prawidłowym wykonaniu regulacji zaworów.

Utrzymywałem regulacje zaworów mojej maszyny po luźniejszej stronie specyfikacji fabrycznych, po tym jak dobrze znany członek z Zachodniego Wybrzeża ogłosił korzyści wydajnościowe z lekko opóźnionego rozrządu zaworów.
 
Zimą reguluje się zawory, w sezonie słyszałem małe stukanie, mam nadzieję, że zrobię to szybko i bezboleśnie:blackeye:. Chciałem to zrobić rok temu, ale tego nie zrobiłem. Znalazłem forum VR, jak to zrobić ostrożnie :wayhappy:
 
Dopiero co, nieco ponad tydzień temu, dostałem swój 01 z przebiegiem 15 000 mil i w tym tygodniu rozpocząłem konserwację. Dziś zrobiłem regulację zaworów, ponieważ było dość głośno. Po regulacji na biegu jałowym jest o wiele ciszej, ale podczas jazdy wciąż trochę terkocze. Wydajność i temperatury nie stanowią problemu po regulacji. Jestem bardzo nowy w tym motocyklu i Suzuki w ogóle, więc jak głośne powinno być tykanie przy dodawaniu gazu? Zrobiłem dolot na .004, a wylot na .008.

Proces był łatwy dzięki temu jak to zrobić. Nie polecam używania szczypiec igłowych do śruby regulacyjnej, tak jak ja to zrobiłem dzisiaj, byłoby łatwiej i szybciej z narzędziem od Suzuki lub narzędziem nr 10, którego użył autor instrukcji. Uznałem, że do przedniego cylindra łatwiej się dostać i użyć szczelinomierza, więc jeśli ktoś ma to zrobić w najbliższej przyszłości, od tego bym zaczął. Narzędzie od Suzuki będzie w mojej skrzynce narzędziowej w ciągu najbliższych 7500 mil.

Dziękuję za poświęcenie czasu na napisanie tego z tak dużą ilością szczegółów, a zdjęcia i wideo zrobiły ogromną różnicę. Zaoszczędziłeś mi 180 dolarów!
 
Zrobiłem to w miniony weekend. Nie miałem zbyt wielu problemów, poza upewnieniem się, że mam go na suwie sprężania, ale znalazłem "luz" w zaworach i poszedłem dalej. Nie mogłem znaleźć żadnego sposobu, aby dokładnie zobaczyć i wyregulować przednie zawory wydechowe. Odmówiłem wyciągania chłodnicy. Jakieś sztuczki, żeby się do tego dostać?? Planuję tam wrócić i upewnić się, że są zrobione, ponieważ wszystkie inne były ciasne. Mój to nawiasem mówiąc zupełnie nowy '11 C50T.
 
Czytałem o zauważaniu luzu w wahaczu, gdy znajduje się w górnym martwym punkcie - co zauważyłem. Czy jednak ustawiam regulację z podniesionym wahaczem, czy po prostu tam, gdzie się znajduje po zamknięciu zaworu?
 
Kolejna regulacja zaworów zakończona przy użyciu tego poradnika. To niesamowite, jak ten prosty wątek ułatwia wykonanie tego zadania. Pomyślałem, że też pójdę nago, więc usunąłem osłonę, gdy ją rozebrałem.

Jeszcze raz dziękuję za ciężką pracę i pomoc wszystkich tutaj. Zdecydowanie najlepsze forum.
 
Właśnie kupiłem 08 c50t z przebiegiem 22 tys. mil i bez żadnych oznak, że zawory kiedykolwiek były regulowane. Właśnie je wyregulowałem, postępując zgodnie z instrukcjami z tego wątku. Stwierdziłem, że wszystkie są znacznie ciasne. Udało mi się użyć szczelinomierza na tylnym cylindrze, ale wydawało się, że nie działa to na przednim, więc wróciłem do metody jpeg.

Szum zaworów trochę mnie zaskoczył. Z pewnością był o wiele bardziej zauważalny niż wcześniej.

Pytania:

Po pierwsze, czy byłoby niespotykane stwierdzenie, że wszystkie zawory są znacznie ciasne, jeśli nie były regulowane przez tak długi czas?

Czy regulacja do specyfikacji zrobiłaby tak dużą różnicę w dźwięku szumu zaworów, że wydawałoby się to alarmujące?

Podczas jazdy testowej po regulacji motocykl jechał bez zarzutu. Zauważyłem różnicę w dźwięku wydechu, jak wskazują inne posty. Również za przednią szybą i osłonami mogłem naprawdę usłyszeć śpiew zaworu przy prędkości na autostradzie.

Czy to wszystko jest normalne?
 
Powinno być ok, kolego. Zależy, czy brzmi jak wkurzona maszyna do szycia, wtedy jest w porządku. Jeśli brzmi jak karabin maszynowy na sterydach, możesz być trochę luźny lub wkurzyłeś kogoś i to prawdziwa maszyna strzelająca do ciebie! ! Lol, w każdym razie tykanie to natura bestii, kolego. Pamiętam, jak pierwszy raz regulowałem zawory w moim Hondzie Prelude z 89 roku (ok, zamknij się, miałem 16 lat, dobra!) Prawie zesrałem się w obie nogi, kiedy go odpaliłem. Myślałem, że naprawdę spieprzyłem, bo przed regulacją zaworów był cichy, ale i tak źle chodził w dobry dzień. Mój tata wrócił i sprawdził moją pracę następnego dnia i poinformował mnie, że dobrze to zrobiłem. Zapytałem go, dlaczego brzmiało to tak, jakby miało się rozpaść. W jego słowach: "To tylko pieprzony palnik ryżowy dla ciebie, chłopcze, przyzwyczaj się do tego. Jeśli nie tyka, to pewnie zaraz umrze." Przejechałem się nim i chodził lepiej niż w dniu, w którym go kupiłem. Krótko mówiąc, samochody i motocykle metryczne zwykle używają regulowanych popychaczy zaworów, które są z bardzo twardego metalu. Dużo amerykańskich rzeczy używa zaworów typu bottom out (nie wszystkie i nie tak często w nowszych modelach), ponieważ Amerykanie, ośmielę się powiedzieć, są zbyt leniwi, żeby je sprawdzać! To wszystko. W razie wątpliwości sprawdź je, kolego.
 
Po przeczytaniu innych postów dotyczących dokręcania zaworów, mogę być pewien szczelności, jaką znalazłem w całym zakresie, ponieważ nie była regulowana przez 22 tys. mil. Mam tylko nadzieję, że brak dbałości ze strony poprzedniego właściciela nie skrócił żywotności silnika.
 
Ustawiam swoje w środkowym zakresie: dolot @ .004 wydech @ .008 i stwierdziłem, że silnik jest całkiem zadowolony w tym zakresie. +1 za dźwięk maszyny do szycia :)

Jeśli chodzi o uszkodzenia, jeśli motocykl działa świetnie, to powiedziałbym, że jest w porządku, i tak nic już z tym nie zrobisz. Po prostu pilnuj regulacji luzu zaworowego zgodnie z harmonogramem i jedź dalej.

Regularna konserwacja jest kluczem do szczęśliwego i zdrowego motocykla.
 
Zresetuj zawory do .003 i .007. Co za różnica. Teraz ma ten dźwięk maszyny do szycia. Mruczy jak kotek i działa jak nakrapiana *** małpa. Od teraz będę używał tych ustawień co 7500 mil. Nie mógłby brzmieć ani działać lepiej.

Dla mnie kluczem do ustawienia zaworów za pomocą szczelinomierzy było całkowite usunięcie nakrętki zabezpieczającej, cofnięcie trzpienia dźwigni wahacza na tyle daleko, aby szczelinomierz był prostopadle do zaworu, dokręcenie trzpienia palcami do szczelinomierza, a następnie ponowne wkręcenie nakrętki na trzpień i dokręcenie, trzymając trzpień za pomocą końcówki zabezpieczającej. Daje to dużo miejsca do pracy ze szczelinomierzem nawet na najtrudniej dostępnym trzpieniu zaworu.

Byłem ostrożny podczas wyjmowania nakrętki zabezpieczającej, używając magnetycznego narzędzia sięgającego, aby zapobiec przypadkowemu upuszczeniu nakrętki przez moje niezdarne palce. Wymieniłem je w ten sam sposób. Nie potrzebuję, żeby te rzeczy wpadały do ​​nie wiadomo gdzie.

Dzięki za tak pomocny post.
 
101 - 120 of 169 Posts